Opowiadanie 1 cz.24 ost.
Informacje na temat następnego opowiadania na samym dole :)
Kilka dni później a dokładnie 22 kwietnia, odbył się ich ślub.
Oczywiście nie obyło się bez wesela i pamiętnej nocy poślubnej.
Ceremonia była skromna, bez zbędnych dodatków i masy gości. Byli tylko najważniejsi, Ci którzy byli im bliscy. Rodzina, przyjaciele i kilku znajomych ze szpitala.
Hana miała na sobie białą sukienkę, nie taką długą , typowo weselną tylko nieco krótszą.
Oczywiście nie obyło się bez sprzeciwu Piotra, który stwierdził że cały kościół będzie się gapić na jej nogi. Gawryło miał natomiast, klasyczny, czarny garnitur w którym prezentował się mega przystojnie . Po długiej zabawie w domu weselnym nowo upieczeni małżonkowie udali się do wynajętego pokoju. Na pewno tę noc zapamiętają na długo.. :)
Tydzień po ślubie Hana i Piotr wprowadzili się do swojego nowego domu. Hana niemal że od razu za klimatyzowała się w nowym otoczeniu. Dom bardzo jej się podobał, a mając przy sobie ukochanego to już łatwizna.
Aktualnie są już małżeństwem trzy lata. Mają śliczną dwuletnia córeczkę-Adę.
Dziewczynka urodą przypomina Hanę, z czego Piotr niezmiernie się cieszy.
Mimo upływu czasu ich miłość nie słabnie, wręcz przeciwnie, wzmacniają ją poprzez stawianie czoła wszystkim przeciwnością losu.
*
Piotr z Adą siedzieli w salonie wspólnie oglądając telewizję. Oczywiście były to kreskówki na które uparła się mała. Nie minęła nawet chwila gdy ktoś przekręcił zamek w drzwiach. Była to Hana, która właśnie wróciła z dyżuru. Dziewczynka niemalże od razu zerwała się z kanapy i pobiegła do przedpokoju .
-Mamusiaaa!- krzyknęła mała, wdrapując się Hanie na ręce.
-Cześć skarbie-odpowiedziała kobieta, całując córkę w czoło.
-Mamo, mamo! Wiesz cjo dziś robiłam?-sepleniła Ada.
-Nie wiem, ale jak zgaduje zaraz mi powiesz- roześmiała się Hana.
-Chodz!- Ada pociągnęła Hanę za rękę do swojego pokoju.
Po chwili podeszła do niej z dużą kartką papieru.
-Co to ? -zapytała kobieta.
-Rysunjeek - odpowiedziała dumnie dziewczynka.
Co jak co ale to napewno miała po Piotrze. Tą pewność siebie która czasami była wręcz zabawna.
-Jaki śliczny- powiedziała Hana gdy tylko dokładnie obejrzała dzieło córeczki.
Na kartce narysowany był duży dom, koło niego stała Hana, Piotr i Ada. Bynajmniej tak kobieta rozpoznała owe postacie.
Po chwili Hana poczuła na swojej tali silne ręce.
-Hejjj- szepnął jej do ucha Piotr, który nie wiadomo skąd pojawił się w pokoju.
-Hej - odpowiedziała mu Hana.
-Jak tam ? zmęczona?- zapytał uwodzicielskim głosem.
-A co? Masz jakieś palny?-odpowiedziała pytaniem na pytanie kobieta.
-A może i mam - odpowiedział jej po czym szybko odwrócił ją w swoją stronę i dość namiętnie pocałował.
-Mamoooo fuuuj - przerwała im dziewczynka która zobaczyła co robią rodzice.
Zarówno Hana jak i Piotr wybuchli śmiechem.
KONIEC ~~
DO WAS :)
Kochani, wiem że ten koniec mi się nie udał. Opowiadanie zakończyłam ponieważ stwierdziłam że nie ma sensu ciągnąć tego dalej. I tak to przedłużyłam ponieważ skończyć się miało na 20 części. Jeżeli chcecie żebym wstawiła drugie, motywujcie mnie komentarzami.
Dużo komentarzy=kolejne opowiadanie :)
Jeśli chcecie kolejne opowiadanie,liczę na dużo komentarzy ! :)
Dziękuję wszystkim za czytanie tego opowiadania, komentowania oraz ponad 5000 wyświetleń :)
nooo ja chcę nowe opo o Hanie i Piotrze!!
OdpowiedzUsuńczekam
Ma być kolejne opowiadnie bo jak nie to ja się załamie ;// XDD Świetnie piszesz ;**
OdpowiedzUsuńBłagam pisz nowe opowiadanie *,* To jest świetny blog fajnie opisujesz losy Hany i Piotra ;** PISZ DALEJ !!! I nie przejmuj się małą ilością komentarzy ;**
OdpowiedzUsuńPopieram polać jej ;**
UsuńNa razię czekam na więcej komentarzy. Motywujcie to może po świętach uda mi się coś dodać :)
OdpowiedzUsuńCała prawda o tym blogu brzmi tak : Jest wyśmienity ;** Świetne części, to jak emocje są tu opisywane to po prostu jak w jakiejś książce XDD Piszesz świetnie ;p Uważam że masz talent <33 Mam nadzieję że będziesz nadal prowadziła ten blog bo to mistrzostwo ;) ufff kończę tą moją długą wypowiedz ;D Amen.
OdpowiedzUsuńPisz dalej koniecznie . Opo są super! Mam nadzieję ze nie skończysz na tym ;)
OdpowiedzUsuńJak nie będziesz pisać to się zalamne..xD Popelnie samobójstwo i będziesz miała mnie na sumieniu.. A TAK SERIO SA SUPER!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńJuż mam pomysł na kolejne opowiadanie, :)
Postaram się coś dodać przed, ewentualnie po sylwestrze a wy tymczasem motywujcie !